Obowiązkowy element dla wytrzymałości paznokcia! Czy wiesz, jaki jest podstawowy element konstrukcyjny paznokcia przedłużonego?
Tak! To krzywa c.
Notorycznie spotykam się z opinią, że krzywa c to łuk widziany na powierzchni paznokcia, gdy patrzymy na niego od boku.
Serio dostrzegasz tam gdzieś literę c? Bo ja nie.
Więc jeszcze raz – spójrz od przodu.
Widzisz tu dwie krzywe c: wewnętrzną (leżącą na szablonie) i zewnętrzną (tworzoną przez piłowany produkt).
Potocznie nazywane tunelem, odpowiedzialne są za nadanie odpowiedniego wzmocnienia paznokcia. Istotne jest, by biegły względem siebie maksymalnie równolegle.
➡️Im większe wygięcie krzywej c, tym wyższa odporność paznokcia na złamania.
➡️Stąd różnorodne techniki zaciskania produktu i podcinania szablonów, dzięki czemu nawet płaskie i szerokie paznokcie zyskują odpowiednie krzywizny.
➡️Odległość między krzywymi stanowi jednocześnie grubość wolnego brzegu. W przypadku paznokci gabinetowych około 1mm (pod kątem zawodów znacznie cieńsze: zmierzamy do grubości kartki papieru).
➡️Najmniej wygięty jest migdał klasyczny z krzywizną około 180 °. Patrząc od przodu wydaje się kompletnie płaski.
➡️Kolejne są squowal i owal, następnie migdał współczesny i prostokąt salonowy – ok. 33%. Wersja konkursowa w klasycznej konkurencji pink & white musi charakteryzować się wygięciem na poziomie 50% pełnego okręgu. Co ciekawe, także kształt edge wpisany jest w półkole.
➡️Od tego momentu dokręcamy śrubę: migdał gotycki, rosyjski i monroe mają odpowiednio 65, 75 i 80% wygięcia, stiletto około 90%, zaś butterfly do granicy 95%.
➡️A co na końcu zestawienia? Otóż… sztylet. Jego okrągły, zwarty czubek zamyka się w dość specyficzny sposób w 100%.
Oczywiście paznokcie konkursowe rządzą się swoimi prawami, ale znajomość techniki ich modelowania jest bardzo przydatna także w pracy z klientami.
Którego z tych kształtów jeszcze nigdy nie próbowałaś?🤔