Dlaczego boisz się publikować w internecie? Prawda o ocenach i hejcie w sieci
Czy boisz się publikować w internecie? Zastanawiasz się, kto tak naprawdę siedzi po drugiej stronie ekranu i ocenia Twoje treści?
Pozwól, że rozwieję Twoje wątpliwości — to nie jest papież, komisja etyki ani reprezentant ONZ.
Najczęściej to znudzony, sfrustrowany człowiek w dresie, który:
- nie wie, co zje dziś na kolację,
- ale doskonale wie, jak Ty powinnaś prowadzić swoje social media.
I właśnie dlatego musisz publikować mimo wszystko.
Dlaczego warto publikować mimo hejtu i krytyki?
Publikuj: mimo spojrzeń, mimo opinii, mimo „życzliwych”, którzy nigdy nie zrobili nic twórczego,
ale za to mają ogromną łatwość w pisaniu krytycznych komentarzy.
Prawda jest taka, że lęk przed oceną w internecie dotyka prawie każdego. Różnica polega na tym, czy pozwolisz mu decydować o Twoich działaniach.
Hejter czy uważna obserwatorka? Rozpoznaj różnicę
Jeżeli ktoś:
- regularnie analizuje Twoje stories,
- śledzi Twoje treści,
- obserwuje ton głosu i porę publikacji,
- komentuje miny i styl wypowiedzi,
- zwraca uwagę na każdy szczegół,
to nie jest hejter.
To osoba, która śledzi Cię wyjątkowo uważnie.
Ty publikujesz jedną rolkę, a ona analizuje ją punkt po punkcie.
Ludzie zawsze będą komentować — cokolwiek zrobisz
Nie ma znaczenia, co zrobisz:
Gdy okazujesz entuzjazm, powiedzą, że przesadzasz. Gdy popełnisz błąd, usłyszysz, że nie dorastasz do własnych ambicji. Gdy milczysz, uznają, że coś ukrywasz. Gdy mówisz, stwierdzą, że mówisz za dużo.
Nie da się spełnić oczekiwań wszystkich.
Skoro i tak komuś się nie spodobasz — rób to na własnych zasadach
Skoro i tak zawsze komuś się nie spodobasz, to: żyj po swojemu, publikuj po swojemu, twórz po swojemu.
Jeżeli ktoś poświęca swój czas na analizowanie każdego Twojego ruchu, to nie jest problem, który powinnaś rozwiązywać.
To sygnał, że Twoje działania są zauważalne.
Dlaczego Twoja aktywność może wywoływać opór?
Często dlatego, że: inni sami się boją, sami nie spróbowali, sami zrezygnowali z podobnych możliwości.
Twoje działania przypominają im o ich własnych decyzjach i zaniechaniach.
Czyją opinią naprawdę warto się przejmować?
Warto brać pod uwagę wyłącznie opinie osób, które osiągnęły to, co jest Twoim celem, są tam, gdzie Ty chcesz być, rozumieją proces, przez który przechodzisz.
Pozostałe głosy nie powinny wpływać na Twoje decyzje.
Wniosek: rób swoje i publikuj bez strachu
Publikuj.
Działaj.
Rozwijaj się.
Opiniami osób, które nie mają wpływu na Twoją drogę, nie musisz się przejmować.
Rób swoje i idź dalej.

